Kock
Kock to świetne miejsce dla osób uwielbiających spotkanie z historią. Miasto było typową posiadłością szlachecką, która swoje prawa miejskie uzyskała w 1417 roku. Swój „złoty wiek“ Kock przeżywał w XVIII stuleciu za sprawą Anny Jabłonowskiej, która pochodziła z rodu Sapiehów. Zachęcamy do zwiedzenia zabytków, które związane są z jej epoką:
● Pałac Jabłonowskich wybudowany w stylu klasycystycznym wraz z ogrodami, który powstał na fundamentach poprzedniego, należącego do rodziny Firlejów.
● Klasycystyczny Kościół pw. Wniebowzięcia NMP.
● Kocki rynek z początku XVII wieku, który obecny kształt zawdzięcza księżnej.
W mieście od XVII wieku swoje domostwa posiadała gmina żydowska, której ślady pozostały do dzisiaj. Za sprawą Menachema Mendela Morgensterna rozwijał się tu ośrodek polskiego chasydyzmu. W Kocku warto zajrzeć do Domu Cadyka, w którym mieszkał wnuk Menachema – Josef Morgenstern. Jest on ostatnim rabinem, który zginął jako pierwszy, gdy wybuchła II wojna światowa. Domek jest charakterystyczny — zbudowany jest z drewna i posiada wieżyczkę. Jej okna wychodzą na wszystkie strony świata.
Pasjonatom miejskiej historii miasto poleca swoje muzeum, w którym przedstawione są nie tylko dzieje rodziny Jabłonowskich, ale także pierwszej rodziny Firlejów. To interaktywne miejsce, w którym historie opowiada m.in. księżna Anna Jabłonowska.
Co oferuje Kock dla aktywnych?
Odwiedzając miasteczko warto skorzystać z profesjonalnej siłowni plenerowej, która została stworzona z zewnętrzną regulacją obciążenia. To świetny moment na przystanek, kiedy wybierzemy się na rowerową wycieczkę Szlakiem Renesansu Lubelskiego. Spod „Starej Plebanii“ można wyruszyć w malowniczą trasę w stronę np. Lubartowa czy Radzynia Podlaskiego. Obszar miasta, a także i samej gminy to miejsce o dużym potencjale przyrodniczym. Tym bardziej zachęcamy do zatrzymania się również w Obszarze Chronionego Krajobrazu „Annówka“ oraz wjechanie na szlak generała Franciszka Kleeberga.
Jak do nas dojechać?
